Są takie chwile u matek,
gdy tajemnicę człowieka odsłania im w źrenicach pierwszy głęboki błysk
jakby dotknięcie serca za cienką falą wzroku -
pamiętam błyski takie,
które minęły bez echa,
a we mnie miejsca starczyło na prostą zaledwie myśl
Synu mój trudny i wielki,
Synu mój prosty,
przywykłeś we mnie na pewno do myśli wszystkich ludzi
w cieniu tych myśli czekasz głębokiej chwili serca,
która się w każdym człowieku inaczej zaczyna -
a we mnie jest pełna matki -
i pełnią tą nigdy się nie utrudzi.
Ty zaś taką chwilą objęty już nie zaznajesz zmian
i w taką wciągasz prostotę to wszystko,
co we mnie zostało,
że jeśli matki w oczach swych dzieci błysk serca rozpoznają,
to ja w Twej Tajemnicy cala skupiona trwam.
Skupienie dojrzałe